sobota, 9 lutego 2013

Dzień 40. Ech...


Dziś kompletnie nic nie widziałem. Wyszedłem się przewietrzyć z aparatem, ale problemy ze stroną o domowym studio nie dawały mi spokoju. Z wieczornych zdjęć kompletnie nic nie wyszło, ale za to wypatrzyłem kilka ciekawych obiektów na dzień. Może następnym razem... ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz