365 fotograficznych dni Pawła Syrjusa
niedziela, 14 kwietnia 2013
Dzień 104. Pies u drzwi.
Wreszcie zrobiło się słonecznie i ciepło. A nawet tak ciepło, że dziś wolałem spacerować w cieniu kamienic. Ten pies też chyba wolał siedzieć w cieniu ;)
1 komentarz:
Anonimowy
17 kwietnia 2013 10:13
Witaj Pawle bardzo ładne zdjęcie i mówiące bardzo wiele.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj Pawle bardzo ładne zdjęcie i mówiące bardzo wiele.
OdpowiedzUsuń