środa, 17 kwietnia 2013

Dzień 107. Pożar.


Dzisiejsza jazda na desce zakończyła się wzywaniem straży pożarnej. Nie rozumiem podpalania łąk zwłaszcza w pobliżu lasów. I jak na złość nie wziąłem aparatu tylko małą kamerkę z funkcją fotografowania :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz