poniedziałek, 1 lipca 2013

Dzień 181. Głową muru...


To trochę zdumiewające, ile trzeba się nawalić głową w mur, żeby zrozumieć, że czasami jednak się go nie przebije...

Potrzebna osoba znająca wordpressa do zaopiekowania się W365. Sprawa pilna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz